Jak już wiecie oczko
wodne jest naszym „oczkiem w głowie” ;) Pewnego dnia zrodził się pomysł
powiększenia go i dodania strefy bagiennej. A że u nas od pomysłu do realizacji
droga krótka, więc od razu zabraliśmy się do pracy. Najpierw projekt – każdy miał
inne wizje tego, jak ma wyglądać oczko po skończeniu prac ;) Później nasi chłopcy
zajęli się wykopywaniem odpowiedniego dołu i ogólnym powiększeniem oczka. „Pracami
wykończeniowymi” zajęła się już pani Sylwia ze swoją drużyną. I w taki sposób
dopieściliśmy nasze oczko wodne :)
Zresztą sami zobaczcie efekt:
P.S. Mamy tylko zdjęcia po skończeniu prac, nasza ekipa tak
szybko pracowała, że fotograf nie zdążył zrobić zdjęć w trakcie pracy.
Teraz nic, tylko korzystać z lata, póki trwa w otoczeniu kwiatów, krzewów, słysząc delikatny szum wody :)
Teraz nic, tylko korzystać z lata, póki trwa w otoczeniu kwiatów, krzewów, słysząc delikatny szum wody :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz