23.11.2015

Na pełnych obrotach

I znów poniedziałek - a u nas praca  wre. Dziś zoom na nasz 'zwykły' dzień, na to jak pracujemy i na efekty naszej pracy.
Każda pracownia przygotowuje różne piękne rzeczy, żebyście później mieli z czego wybierać ;)
Miski, patery, świeczniki, zegary, skarbonki czy kolczyki lub breloczki - te i wiele innych cudowności znajdziecie w pracowni ceramicznej!











Zaglądamy do pracowni stolarskiej. Tam Łukasz 'walczy' z deską. Przycina, szlifuje żeby nadać jej odpowiedni kształt.
Można powiedzieć, że z pracownią stolarską współpracują wszystkie pracownie. No bo przecież ramki do obrazków, spody koszy wiklinowych, haczyki do powieszenia obrazków, zegarów, spody do stroików świątecznych itd - ktoś to musi zrobić.

Ale przecież wszystkie pracownie współdziałają!
 Ostatnio mieliśmy zamówienie z Centrum Kultury na kilkanaście statuetek. Statuetki w kształcie Polski wykonywaliśmy z gliny w pracowni ceramicznej, podpisy do statuetek drukowane i wycinane były w pracowni informatycznej, a 'nóżki' statuetek robili chłopcy z pracowni stolarskiej.





A w pracowni plastycznej od rana gwarno i tłoczno. Chłopcy wzięli się za malowanie drewnianych rzeczy, dziewczyny w tym czasie przygotowują serwetki, aby później zrobić piękne rzeczy  z decoupage'u.
Każdy wie co robić, zatem praca posuwa się dość sprawnie. A później możemy cieszyć oczy pięknymi obrazkami, równo pomalowanymi ramami czy tacami, dokładnie przyklejonymi serwetkami, które do złudzenia przypominają malowane farbami kwiaty.







I tak działamy wspólnie, na pełnych obrotach.
 I wiecie co?
Nadal nam się chce!!! ;)

12.11.2015

Jesiennej depresji mówimy NIE!

Pogoda w ostatnich dniach nie nastraja optymistycznie. Cóż... Jesień... Wiecznie ciemno, zimno, deszczowo. Kolorowa polska  jesień raczej już odeszła, a cudne oblicze Polanicy zostało już tylko odległym wspomnieniem.
Ale My mamy radę i na to! Jak wiadomo wysiłek fizyczny wydziela w organizmie endorfiny czyli hormony szczęścia. Także idąc tym tropem nie zwalniamy tempa z ćwiczeniami. Poranna gimnastyka to jest to!! A Pani Agnieszka dobrze wie jak zmotywować nas do ćwiczeń.

 


  




 


A po ćwiczeniach szczęśliwi, ale bądź co bądź zmęczeni regenerujemy siły przy herbacie, ciasteczku czy telewizji. Lubimy też w pracowni informatycznej posurfować po Internecie lub w słuchawkach posłuchać ulubionej muzyki i "odpłynąć".



 Później praca... W pracowniach, przy malowaniu, pisaniu czy innych pracach. Dbamy również o nasz korytarz. Często aktualizujemy nasze gazetki ścienne. Tym razem zrobiliśmy gazetkę o
11 listopada. Przy okazji rozpoczęliśmy dyskusję o patriotyzmie, Polsce i niepodległości.







 A na koniec obiad ;) Tym razem zaprasza Maciek nalewając gorącą herbatę krzyczy: "rączki myjemy. Obiad" :) Dziś kanapki. A jutro... Macie jakiś pomysł na obiad???




Sami widzicie - u nas po prostu nie ma czasu na żadne "nie chce mi się".
DZIAŁAMY DZIAŁAMY, A JESIENNEJ DEPRESJI MÓWIMY ZDECYDOWANE NIE!!!