Oczko wodne po tuningu

Jak już wiecie  oczko wodne jest naszym „oczkiem w głowie” ;) Pewnego dnia zrodził się pomysł powiększenia go i dodania strefy bagiennej. A że u nas od pomysłu do realizacji droga krótka, więc od razu zabraliśmy się do pracy. Najpierw projekt – każdy miał inne wizje tego, jak ma wyglądać oczko po skończeniu prac ;) Później nasi chłopcy zajęli się wykopywaniem odpowiedniego dołu i ogólnym powiększeniem oczka. „Pracami wykończeniowymi” zajęła się już pani Sylwia ze swoją drużyną. I w taki sposób dopieściliśmy nasze oczko wodne :) Zresztą sami zobaczcie efekt:

P.S. Mamy tylko zdjęcia po skończeniu prac, nasza ekipa tak szybko pracowała, że fotograf nie zdążył zrobić zdjęć w trakcie pracy.

 Teraz nic, tylko korzystać z lata, póki trwa w otoczeniu kwiatów, krzewów, słysząc delikatny szum wody :)

 

to co tygryski lubią najbardziej...;]

Wiadome jest, że nie samą pracą człowiek żyje. A jak powszechnie wiadomo każda kobieta lubi dbać o siebie, więc w ubiegły czwartek dziewczyny z pracowni informatyczno-poligraficznej wybrały się do nowo otwartego Studia Kosmetyki i Masażu:) Chcąc oderwać się od przygotowań związanych z niedzielnymi Dożynkami Gminnymi w Ostrowie i  kiermaszem skorzystałyśmy z manicuru i masażu. 

Efekty przewyższyły nasze oczekiwania – pomarańcz na paznokciach Iwonki zachwycał nawet z pozoru nieznających się na ‘tych sprawach’ chłopców, a Milenka dawno nie czuła się tak odprężona po masażu. I tak zrelaksowane, z pięknymi paznokietkami, mogłyśmy wrócić do pracy :)

 

Hej ho, hej ho... ;)

Zdążyliśmy już zapomnieć o błogim odpoczynku. Praca pochłonęła nas bez reszty. Co zrobić… Okres żniw trwa. Póki co, mamy ‘powera’. Robota pali nam się w rękach. Normalnie "nie ma kiedy załadować".

Każda para rąk na wagę złota.

Nawet sala rehabilitacyjna chwilowo zmieniła swój charakter. Stół do ping – ponga przyjął zupełnie nowe zastosowanie.

Czas do pracy :)

No i wróciliśmy.To był dobry czas. Czas odpoczynku, słońca i uśmiechu. Mamy nadzieję, że lato u Was wygląda podobnie.

My, choć jeszcze leniwie, powoli zabieramy się do pracy. [I nawet już zaczynamy zgarniać pierwsze nagrody.] To dobra wróżba